Coraz więcej ludzi przekonuje się, że picie krowiego mleka, wbrew zaawansowanemu marketingowi, nie jest zdrowym wyborem. Po mleko roślinne nie sięgają już tylko osoby z nietolerancją laktozy i uczulone na nabiał, a wybór na sklepowych półkach dawno przestał ograniczać się do mleka sojowego.
Włączając mleko i przetwory mleczne do naszej diety ryzykujemy cukrzycę, choroby serca, bóle stawów i brzucha, problemy z trawieniem. Jeśli te negatywne skutki nadal nie przekonują, wystarczy pomyśleć o tym, że żaden inny gatunek ssaka nie pije mleka matki po upływie roku życia, a już na pewno nie pije mleka pochodzącego od innego gatunku zwierząt. Dobra wiadomość dla tych którzy nie mogą żyć bez miski musli z mlekiem, czy białej kawy – mleko krowie łatwo zastąpić można roślinnym, nie tracąc źródła wapnia i innych składników odżywczych, a unikając szkodliwych skutków.
Przemysł mleka roślinnego kwitnie w najlepsze. W sklepach znajdziemy mleko sojowe, migdałowe, kokosowe i ryżowe. Jest ono lepsze nie tylko dla naszego organizmu, ale również dla środowiska. W cenie mleka roślinnego płacimy za organiczną, przyjazną dla środowiska uprawę roślin oraz unikanie okrucieństwa wobec zwierząt. Jeśli cena nas jednak odstrasza, a waha się ona między 9-15 zł za litr, możemy wybrać tańszą alternatywę – przygotować mleko roślinne w domu. Świetnie sprawdzi się tu nasza wyciskarka wolnoobrotowa do soków.
Mleko sojowe
Jeśli chodzi o zawartość wapnia i białka, skład mleka sojowego jest bardzo zbliżony do mleka krowiego. Dodatkowo zawiera mało kalorii i cukru. Specyficzny “fasolowy” smak mleka sojowego sprawia, że jest ono zazwyczaj dodawane do czegoś, np. kawy, niż pite samodzielnie. Robiąc mleko sojowe w domu, przed wrzuceniem nasion soi do wyciskarki, należy moczyć je przez noc w wodzie. Robiąc mleko dodajemy tyle wody, aby uzyskać preferowaną gęstość. Domowe mleko sojowe można przechowywać w lodówce do tygodnia.
Mleko migdałowe
Dzięki słodkiemu i kremowemu smakowi, oraz konsystencji najbardziej zbliżonej do mleka krowiego, mleko migdałowe stało się najbardziej popularnym mlekiem roślinnym. Jego zaletą jest niska zawartość kalorii, jednak mleko migdałowe jest również ubogie w składniki odżywcze. Mleko migdałowe kupione w sklepie zawiera białko i wapń dodane sztucznie. Produkcja tego mleka w domu może okazać się droższa niż kupienie gotowego, jednak przygotowując samodzielnie kontrolujemy składniki, unikamy dodanych cukrów oraz zwiększamy zawartość migdałów z 5 do 20%. Posiadając wyciskarkę wolnoobrotową przygotujemy mleko, z namoczonych wcześniej migdałów, w kilkanaście minut.
Mleko kokosowe
Nie mylić z mleczkiem kokosowym w puszkach, przypominającym śmietanę i wykorzystywanym do gotowania. Mleko kokosowe podobnie do migdałowego wygrywa smakiem i konsystencją, jednak jest ubogie w wapno i białko. Mleko kokosowe pijemy raczej jako smaczny napój, niż wzbogacenie diety. Ze względu na popularność mleka kokosowego, producenci często dodają sztuczne składniki, więc kupując mleko kokosowe w sklepie należny szukać takiego, które ma najmniej dodatków, a jeszcze lepiej zrobić je w domu z kokosa lub organicznych wiórek kokosowych.
Najprostszy sposób samodzielnego przygotowania mleka to: zmiksować w blenderze szklankę wiórek kokosowych z dwoma szklankami przegotowanej wody i odcedzić mleko przez drobne sitko lub gazę. Przy odsączaniu mleka świetnie sprawdzi się wyciskarka. Wlewając zmiksowaną masę do wyciskarki wolnoobrotowej uzyskamy maksymalną ilość mleka. To samo możemy zrobić z kawałkami kokosa, zamiast wiórek, dla jeszcze lepszej jakości mleka.
Mleko ryżowe
Pomimo, że mleko ryżowe ma niską zawartość białka i nie jest dobrym źródłem składników odżywczych, jest to niekiedy jedyna opcja dla osób uczulonych na orzechy i nabiał. Jest lżejsze od mleka sojowego i smakiem bardziej przypomina krowie mleko. Robiąc je w domu możemy dodać miód, cynamon lub daktyle, zgodnie z upodobaniem. Przygotowanie mleka jest bardzo proste i wystarczy posiadać blender, w którym zmiksujemy ugotowany ryż z wodą.
Jeśli posiadamy w domu wyciskarkę wolnoobrotową przygotowanie mleka roślinnego będzie przyjemnością, gdyż nie trzeba go odsączać za pomocą sitek, gazy czy specjalnych woreczków. W ten sposób uzyskamy maksymalną ilość mleka, a nasz wybór nie musi ograniczać się tylko do soi, migdałów i kokosa. Mleko zrobimy również z orzechów włoskich, laskowych, czy nerkowca.
Mleko roślinne zastąpi krowie w naszym porannym musli, zabieli kawę, posłuży do naleśników czy wegańskich ciast. Jeśli chcesz zrobić przysługę sobie, środowisku i krowom, wybór mleka roślinnego to ważny krok.
Najwyżej oceniane wyciskarki
Hurom HE (HU-500) | PHILIPS HR1896/70 | Eldom PJ400 | Eldom PJ200 |
Zobacz całą listę
Zdjęcie: “The typical mornings aren’t so typical anymore“, autor: Ben Seidelman, na licencji CC BY-ND 2.0